SHECELL dermatologic dla Twojej problematycznej cery.
SHECELL dermatological - dwa kremy dermoaktywne na problemy mojej cery: dla skóry naczynkowej i odwodnionej.
Nie da się ukryć, że pielęgnacja cery nczynkowej należy do prostych. O ile utrzymanie cery suchej w ryzach jest w miarę proste, tak dla naczynek to zadanie wymaga nieco większej uwagi. Nie każdy składnik, który znajdziemy w kosmetykch dobrze sprawdzi się w pielęgnacji. Na szczęście marki wychodzą nam na przeciw i tworzą kosmetyki dostosowane do potrzeb skóry uwzględniając coraz to "popularną" cerę naczynkową. Jak dobrze, że marka pomyślała też o dość częstym problemie jakim jest odwodnienie cery.
Kremy SHECELL to kremy dermoaktywne. Stworzone w odpowiedzi na problem walki o zdrowie i urodę w dobie, gdy żyjemy w biegu i stresie. Gama kremów dobrana jest specjalnie pod potrzeby naszych skór wymagających specjalnej pielęgnacji. Wszystkie produkty z gamy SHECELL dermatologic oparte są na aktywnych surowcach w maksymalnym stężeniu, a także o opracowany przez polskich naukowców innowacyjny, w pełni naturalny, przebadany medycznie i opatentowany biopolimer DIBUSHIELD PRO-HEAL™, który tworzy na skórze trójwymiarową siatkę 3D skutecznie chroniącą przed niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego.
→ SHECELL dermatologic, dermoaktywny krem dla skóry odwodnionej.
Mam wrażenie, że skóra odwodniona jest najczęstszym problemem wśród kobiet. Nie wszystkie osoby dbają o zachowanie gospodarki wodnej organizmu co niestety odbija się w kondycji cery. Ile to się przypomina, by pić wodę, te minimum 1,5 - 2 litry. Ja przyznam, że mi samej nie zawsze udaje się osiągnąć ten wynik, ale w ciągu dnia są ze mną herbaty czy zwykła woda. Rozumiem, że są osoby, które nie lubią pić wody i ciężko jest je przekonać, bo i ja miałam z tym problem. Jak dobrze, że mamy możliwość by nawadniać skórę miejscowo, właśnie dzięki takim kremom jak dermoaktywny krem dla skóry odwodnionej od SHECELL.
Dermoaktywny krem przeznaczny jest dla cery suchej, pozbawionej kondycji i nawilżenia. Ja co prawda nie mam z tym aż tak wielkiego problemu, jednak nie mogłam opanować problematycznej strefy T. W kremie zawarto przebadany medycznie biopolimer DIBUSHIELD PRO-HEAL™, który tworzy na skórze trójwymiarową siatkę 3D, chroniącą przed niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego. Warto spojrzeć na składniki aktywne zawarte w wersji dla suchej cery. Mamy tu Alantoinę, Panthenol, kwas hialuronowy i olej szafranowy, czyli składniki, które łagodzą i nawilżają naszą cerę. By skóra nabrała miękkości i elastyczności w składzie zawarto Hydromocznik. Nie zapomnijmy o kompleksie składników nawilżających - gliceryna, seryna, trehaloza i mocznik. Dla osób używających filtry mam dobrą wiadomość - w kremie zawarto filtry UVA i UVB.
→ SHECELL dermatologic, dermoaktywny krem dla skóry naczynkowej
Ah te naczynka. Ta czerwień polików i szczególna ostrożność przy doborze kosmetyków. Zachowanie jak największej delikatności i zawartość łagodzących składników. Mówi Ci to coś ? No tak, pewnie jesteś również posiadaczką takiej cery. Pewnie tak samo jak ja szczególnie dbasz o te nadwrażliwe partie ciała. Jeśli była możliwość to oczywistym wyborem jest dla mnie krem właśnie na skórę naczynkową. Nie inaczej było tutaj. Możliwość poznania kolejnego kosmetyku jest oczywiście okazją do testów dla Was i polecenia czegoś fajnego. Moja skóra przyjęła ten krem nad wyraz dobrze.
Jeśli problem zaróżowionej cery jest również i Twoim problemem, to z pewnością wiesz na jakie składniki aktywne stawiać swój wybór. Spójrzmy więc jakie składniki aktywne zawiera wersja dla skóry naczynkowej. Producent podkreśla, że i w tej wersji znajdujemy przebadany medycznie biopolimer DIBUSHIELD PRO-HEAL™ , który tworzy na skórze trójwymiarową siatkę 3D chroniąc delikatną skórę naczynkową przed niekorzystnym działaniem środowiska zewnętrznego. Kolejnym składnikiem jest Biophytex™, czyli skoncentrowany kompleks ekstraktów roślinnych z: kasztanowca, ruszczyka, lukrecji, wąkrotki azjatyckiej, nagietka. Czyli same najlepsze składniki, które stosowane są w wielu kosmetykach! Kolejnym ważnym składnikiem jest trokserutyna, która wspomaga mikrokrążenie oraz wzmacnia ścianki naczyń krwionośnych, zapobiegając ich ponownemu pękaniu. W składzie widzimy też Optisol™ OTP-1 a to z kolei jest składnik delikatnie maskujący zaczerwienienia skóry. Tu też mamy naturalne filtry UVA i UVB.
→ Jakie są kremy SHECELL dermologic ?
Kremy, które miałam okazję testować zamknięte są w tubkach o pojemności 40 ml. Dodatkowo zapakowane są z pudełeczko. Każda seria ma swój kolor wyrożniający się dla danego problemu. Opakowania moich wybranych kremów utrzymane są w kolorystyce różowej i błękitnej. Jeśli chodzi o same kremy - ich konsystencja należy do gęstych, lekko wodnistych. Nie należą do kremów, które szybko się wchłaniają i to właśnie mi w nich przeszkadza, jednak końcowy efekt wybacza im ten minus. Na powyższym zdjęciu macie podgląd na sam krem. Wersja nawadniająca ma nieco żółtawy kolor, a wersja dla naczynek ma nieco brązowy kolor. Zazwyczaj produkty dla cery naczynkowej są albo białe albo zawierają zielone pigmenty, tu kolor mnie szczerze mówiąc zaskoczył. Oba kremy mają delikatny zapach, który mi się podoba. Po nałożeniu nie czuć nic.
→ Jak stosowałam kremy i jak z tym efektem końcowym ?
Czytając moje recenzje chyba zauważyłyście już, że ja to zawsze testuję coś "po swojemu" :D Nie oznacza to, że nie stosowałam się do zaleceń na opakowaniu. Po prostu chciałam zobaczyć skuteczność z innej strony. Na początku stosowałam kremy osobno. Krem na skórę odwodnioną leciał na strefę T plus czoło, krem na naczynka lądował na poliki, brodę i trochę szyi. Zacznę od pierwszej wersji - dla cery odwodnionej. Stosowanie kremu na suchą strefę poprawiło mi znacznie kondycję skóry. Najgorzej było z czołem i tam krem poradził sobie rewelacyjnie. Wiadomo, teraz sezon grzewczy więc w domu powietrze jest mega suche, i u mnie odbija się to na suchości czoła. Świetnie nie ? Wracając do tematu, wystarczyło dosłownie kilka dni by powróciło nawilżenie. Mimo, że nie przepadam za gęstymi kremami, to z tym wyjątkowo problemu nie miałam. Krem dla cery naczynkowej spisał się u mnie równie dobrze jak i krem na cerę odwodnioną. Cera nabrała nawilżenia, nie była nadreaktywna. Jeśli oczekujecie zniknięcia zaróżowienia to Was rozczaruję - nie zmniejszyło się zaczerwienienie. Z resztą nie ma co oczekiwać po kremach, że problem zniknie.
Postanowiłam również połączyć oba kremy i tak je stosować przez parę dni. Powiem Wam, że miałam wrażenie, że to połączenie jest o wiele lepsze niż stosowanie osobno. Z tą łączną dawką nawilżenia było mi najlepiej. Może to złudne wrażenie ? Nie wiem. Połączenie obu pasuje mi najlepiej. Pamiętajcie, że każda cera ma inne potrzeby i co u mnie się sprawdzi u Was może mieć inny efekt!
Moje testy dobiegły końca, a jak Twoje wrażenia ?
Może również testowałaś już produkty z marki SHECELL ?
Pochwal się swoimi spostrzeżeniami :)
Mam kremy tej marki i podsunełaś mi świetny pomysł, aby zastosować je jednocześnie. Ciekawa jestem czy odczuje różnice w działaniu, mam wersję do skóry suchej i odwodnionej
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ciekawe jak się u Ciebie sprawdzi taka mieszanka :)
UsuńNie znam, ale zaciekawiły mnie te kremy :)
OdpowiedzUsuńWarte poznania :)
Usuńten do odwodnionej skóry przydałby mi się ! z chęcią go sprawdzę na sobie!
OdpowiedzUsuńCiekawe jak się sprawdzi :)
UsuńCiekawa jestem jak spisałby mi się krem do cery odwodnionej bo przyznam, że zimowa aura daje mojej skórze do wiwatu :(
OdpowiedzUsuńMoją cerę "postawił na nogi" i mam nadzieję, że innym również tak samo pomoże :)
UsuńMam problem w sumie i z odwodnieniem (chyba rpzez grzejniki i klimatyzację) oraz od zawsze z naczynkami. Tej marki nie znam, ale może przetestuję, bo czuję się zachęcona.
OdpowiedzUsuńOoo no to dwa akurat na problemy Twojej skóry :)
UsuńO tej marce ostatnio jest mega głośno. Nie spotkałam się z nią osobiście, ale czuję, że mogłabym polubić ich kremy.
OdpowiedzUsuńCzuj się zachęcona do sprawdzenia hihihi :)
UsuńZupełnie nie znam tej marki i pierwszy raz widzę i czytam o tych produktach ;) To cos dla mojej mamy, bo ona ma skórę naczynkową ;)
OdpowiedzUsuńPolecisz jej ? :)
UsuńCiekawy produkt, lecz nie dla mnie xd:)
OdpowiedzUsuńA to dlaczego ? :)
UsuńDla skóry odwodnionej - coś idealnego dla mnie. Ostatnio potrzebuję totalnego nawilżenia!
OdpowiedzUsuńPewnie by się sprawdził :)
UsuńNie miałam okazji testować tych produktów:)
OdpowiedzUsuńA planujesz je poznać ? :)
UsuńOstatnio dużo słyszę o tych produktach 😊 podobno są świetne ❤️
OdpowiedzUsuńnie znam tej marki ale to już chyba trzecia recenzja, którą czytam na jej temat :) to kremy nie dla mnie, bo nie mam cery naczynkowej jednak byłby to dobry produkt dla mojej mamy :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam już o tej marce i ten krem do cery suchej bardzo mnie ciekawi 😊
OdpowiedzUsuńJa mam cerę naczyniową i często się mocno czerwienię. Ciekawe jak u mnie by się sprawdził.
OdpowiedzUsuńMiałam wersję do cery odwodnionej i dojrzałej - oba sprawdzały się dobrze, ale bardziej polubiłam się z tym do dojrzałej :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym sobie spróbowała tych kremów, bardzo jestem ciekawa jakby u mnie się sprawdziły ♥️
OdpowiedzUsuńU mnie nawilżenie to podstawa więc to produkt dla mnie .
OdpowiedzUsuń