Czas na ostatnie zużycia starego roku i można zamknąć rozdział z roku 2019.
KOSMETYCZNE DENKO - ostatnie zużycia ze starego roku - listopad i grudzień 2019 r.
Te denko miało pojawić się już dawno. Jednak by "rozliczyć" się ze zużycia tego co kończyłam w starym roku, nadszedł czas na post. Nie jest dużo, nie jest mało. Uważam, że takie ilości są uśrednione. Choć jakby cofnąć się do poprzednich denek to ilościowo zmniejszam ilość kosmetyków, co bardzo mnie cieszy. Teraz jestem na etapie zużywania zebranych z pokątnie chowanych zakamarków by się nie zmarnowały dobre kosmetyki. Nie przeciągając dalej, zapraszam Was na krótkie podsumowanie zużytych kosmetyków w ostatnich miesiącach starego roku.
1. BASIC LAB DERMOCOSMETICS - odżywka do włosów kręconych. O mojej miłości do tej marki powtarzam i podkreślam gdzie się tylko da. Właśnie od duetu do włosów kręconych rozpoczęła się ta fascynacja produktami marki Basic Lab. Odżywka jest gęsta i miałam wrażenie, że nigdy się nie skończy :D A u mnie takie produkty schodą na praaaawdę długo. Jest jej pełna recenzja a link do niej w pogrubionym tekście.
2. VIS PLANTIS - odżywka do włosów suchych i matowych. Tą odżywką podzieliłam się z kilkoma osobami, stąd szybciej się zużyła. Wszyscy (razem ze mną) zgodnie chwalimy sobie tą odżywkę i bardzo ją polecamy. Recenzja oczywiście jest podlinkowana.
3. ISANA - odżywka do włosów farbowanych z granatem. Ta odżywka jest poleceniem z forum dla kręconowłosych. Ja używam ją sobie do codziennego mycia ze względu na jej lekkość. Moje loczki są odświeżone i dostają dawkę nawilżenia. Polecam.
4. KALLOS OMEGA - maska do włosów. Tu też kosmetyk polecany na forum. Stosowałam go chyba jako drugie O przy myciu OMO. Różnie z nim bywało. Raz fajnie współgrał z kosmetykiem innym razem klapa. Nie wrócę do niego.
5. NATURA SIBERICA 'siberian pearl' - pasta do zębów. Zwykle nie umieszczam tego typu produktów w denku, jednak jest tu celowo. Wiem, że dużo z Was szuka past o naturalniejszym składzie niż te popularne. O tych pastach dowiedziałam się na ubiegłorocznym See Bloggers, gdzie mogłam wybrać sobie jedną z kilku i wybór padł na wersję odświeżającą, która sprawdzi się przy wrażliwych dziąsłach. Ta wersja zawiera białą glinkę, która ma wybielić płytkę.. No, nie wybieliła mi więc tego nie potwierdzę :) Ale za odświeżenie, słabe pienienie i łagodność ma u mnie plusa. Możliwe, że w niedługim czasie przetestuję sobię inną wersję.
6 i 7 - REXONA - dezodorant. Wracam do moich sprawdzonych i skutecznych dezodorantów. Oba warianty sprawdzają się tak samo.
8. BATH & BODY WORKS - mydło do rąk w piance "you are mermazing". To jedna z kilku pianek, jakie zakupiłam n którejś tam okazyjnej promocji. Ta wersja miała bardzo przyjemny, nieco morski zapach. Jeśli będzie możliwość to z chęcią do niej powrócę.
9. AKUSTONE - spray do uszu. Nie zawsze to co reklamowane się sprawdza, no spójrzmy prawdzie w oczy.. Jednak ten spray jest na prawdę skuteczny przy czyszczeniu ucha. Aplikacja jest trochę dziwna i może być niewygodna, ale jest to warte zachodu ;)
10. AA CICA benefit - kojący płyn micelarny do demakijażu. Ojjj co ja miałam z nim na przeboje. Nadreaktywność, szczypanie, wysuszenie. Odstawiłam go po czym przy kolejnej próbie problem się powtórzył. Do tego jak żaden inny płyn micelarny, ten makijaż zamiast zmyć to rozmazywał po twarzy. Wylałam go, nie będę się z nim męczyć. Bardzo nie polecam.
11. EVELINE FACEMED+ - profesjonalny płyn micelarny 3 w 1. Mini wersją, którą dostałam do testów przy współpracy z marką Eveline. Bardzo dobry płyn, bez większego problemu czy tarcia wacikiem zmywa całodzienny makijaż. A, no i co najważniejsze dla mnie - nie podrażnił mi rumienia! Chętnie kupię dużą butlę.
12. VICHY Mineral 89 Booster - nawilzający booster. Poznałam go dzięki testowaniu na Streetcom. Na moją cerę sprawdzał się super i wystarczająco ją nawilżał. Dobrze go wspominam. Zapraszam do recenzji.
13. L'Biotica Night Cream - odżywka do rzęs. Tu niestety nie zauważyłam jakiejś szczególnej poprawy przy rzęsach. Później jeszcze o nim zapomniałam i odkopałam go a już był po dacie przydatności, więc rozstajemy się bez żalu.
14. LAURA CONTI Botanical lip balm - balsam do ust. Pomadka ogólnie średnia jeśli chodzi o nawilżanie. Nie była zła, dopóki nie złamała się po kilku dniach. Nie lubię takich miękkich pomadek. Nie polecam.
15. NATURE QUEEN - olej awokado. Stosowany do olejowania włosów na podkład. Uważam, że jest spoko dla moich włosów, ale na razie nie planuję zakupu.
16. TOM TAILOR Liquid Woman - woda toaletowa. Przyjemny, kobiecy zapach. Mały flakonik wystarczył mi na jakiś czas. Mimo, że zapach mi się podobał, to nie planuję powrotu.
17. YANKEE CANDLE My Serenity - mała świeca zapachowa. Ooooo yankeemaniaczka, helloł. Zapach odprężający, mnie relaksował. Zapach bardzo polecam :)
18. CIEN professional - maseczka regenerująca do włosów z olejem ze słodkich migdałów. Co tu w sumie dużo pisać. Maseczka dostarczyła nawilżenia moim loczkom. Jeszcze kiedyś do niej wrócę.
19. i 20. ARTEGO Perfect Curl - szampon i odżywka do włosów kręconych. TRAGEDIA. TRAGEDIA. i jeszcze raz TRAGEDIA. Zamiast Perfect Curl powinno byc Perfect PUCH. Nie polecam!
21. CAMELEO kremowa odżywka do włosów kręconych - maseczka, która nie robi nic w kierunku skrętu. Nie polecam.
22. i 23. BEAVER hydro - szampon i odżywka do włosów. Na moich włosach się nie sprawdziły a efektem końcowym był puch i siano. Nie polecam na kręcone włosy.
24. i 25. A'PIEU, ICING Sweet Bar - maseczki w płachcie. Bardzo przyjemne maseczki. Podlinkowałam recenzję.
26. MEDIHEAL N.M.F. AQUARING - maseczka w płachcie. - najbardziej nawilżająca maseczka w płachcie jaką miałam okazję dotychczas poznać. Uwielbiam!
27. i 28. SEPHORA - kapsułki z żelem do kąpieli Lagoon i Peony. Nie wystarczyły nawet na jednorazowe umycie ciała a jedynie na górną część. Nie polecam.
29. SYLVECO - próbka kremu pod oczy. Niestety już po terminie.
Jak tam Wasze zużycia ? Już podsumowane czy dopiero przed Wami?
Coś znacie z mojego denka ?
Ja mam zamair w nowym roku przygotowywać denka na swoim blogu ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię pisać takie podsumowania, polecam też innym :P
UsuńBardzo ciekawe denko, większości produktów nie znam
OdpowiedzUsuńJa porzuciłam jakiś czas temu projekt denko, ale kusi mnie żeby do niego wrócić
Jest to trochę czasochłonne, ale fajna sprawa :)
UsuńDuuuże denko! :) Za moment będzie u mnie styczniowe :)
OdpowiedzUsuńWiesz.. czyszczenie magazynów to duże :P
UsuńNiczego nie miałam, ale chętnie wypróbuję dezodorant Rexony :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUwielbiam ten booster Vichy, świetny pod makijaż, no i porządnie nawilża
OdpowiedzUsuńOj tak, nawilżanie jest dobre po nim :)
UsuńSuper podsumowanie. Krótko i na temat. Fajnie, że przy niektórych dałaś link do dłuższych recenzji. Musze wypróbować odżywkę do włosów suchych i matowych.
OdpowiedzUsuńKsiążki jak narkotyk
Noo taka jest idea denek na blogu ;)
UsuńŚwietne zużycia! Znam ten spray do uszu i jest faktycznie świetny, poleciła mi go farmaceutka w aptece. Oczywiście znam też antyperspiranty Rexona, najlepsze jak dla mnie! :)
OdpowiedzUsuńTo fajnie, że też jesteś z nich zadowolona :)
UsuńZ Twojego denka znam odżywkę Vis Plantis i też ją bardzo lubię, ale najlepszy z tej serii jest dla mnie szampon :)
OdpowiedzUsuńCzłowiek nie zdaję sobie sprawy ile kosmetyków zużywa na co dzień, sama muszę zacząć zbierać denka
OdpowiedzUsuńI własnie dlatego piszę takie denka. To daje pewien obraz. Może zrobię podsumowanie na koniec roku hehe :D
Usuńtrochę tego jest, akustone sama używam, zastanawiam się, czy u mnie takie Denko by wyszło, nie używam za dużo kosmetyków ;-)
OdpowiedzUsuńNie ma co patrzeć na ilość :) To też pokazuje Tobie ile kosmetyków się ostatnio przewinęło :)
UsuńZ tychnpriduktow miałam numer 1. W tym miesiącu zużyłam dość sporo produktów:)
OdpowiedzUsuńZ tych produktów miałam numer 1. A ogólnie w tym miesiącu zużyłam trochę produktów:)
OdpowiedzUsuńJest u Ciebie takie denko ? :)
UsuńUwielbiam po prostu te produkty z Isana ❤️ Świetnie się u mnie sprawdzają
OdpowiedzUsuńW sumie po co przepłacać skoro te tańsze dobrze działają, prawda ? :)
UsuńWiększości rzeczy z twojego denka nie znam. Ja jeszcze swojego nie zrobiłam .
OdpowiedzUsuńZajrzę później, może już będzie na blogu :)
UsuńJa dopiero zabieram się do tego denka jeszcze z tamtego roku :D A Rexonę też uwielbiam i wracam za każdym razem ;)
OdpowiedzUsuńOoooo to pewnie będzie dłuuga notka :D
UsuńPokaźne! Ja ostatnio mam minimalistic podejście i zużywam w tempie żółwim.
OdpowiedzUsuńJa tam się z niczym nie śpieszę jeśli chodzi o zużywanie :)
UsuńThat seems to be great products :)
OdpowiedzUsuńI'm following you now and I would be happy
if you have the time and desire to follow my blog.
https://katrinausdd.blogspot.com/
LG Katrin
Też mi się powoli kończy serum z Vichy i już za nim tęsknię :D Tak naprawdę pewnie skończyłabym je wcześniej, ale trochę oszczędzam :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię maski z A'Pieu jeszcze żadna tej marki mnie nie rozczarowała!
A ja nawet nie wiem kiedy to opakowanie zrobiło się puste :D Ale! mam zapas ^^
UsuńJa swoje denko dopiero będę robiła. U Ciebie dużo ciekawych produktów <3
OdpowiedzUsuńOoo chętnie zajrzę później :)
UsuńOdżywka i szampon beaver moje włosy też wysuszyły także coś z tą wersją jest nie tak 😁
OdpowiedzUsuńA zapowiadał się tak dobrze..
UsuńProdukty Isana jak dla mnie zawsze pięknie pachną :) Mam ich nawet kilka w swojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńOj tak, zapachy mają bardzo fajniutkie, takie mało spotykane :)
UsuńO dziwo nic nie znam z Twojego denka :)
OdpowiedzUsuńOjjj czas nadrobić :P hehehe :D
Usuń