Czas na piękne rzęsy.
.. a ja ciesze się pięknymi, naturalnie podkręconymi rzęsami. No, ale przejdźmy do sedna.
EVELINE - piękne rzęsy w 4 tygodnie? Dzięki odżywce REVELASH to możliwe.
Każda z nas marzy o pięknym i zniewalającym spojrzeniu. Jedne z nas decydują się na zabiegi nałożenia sztucznych rzęs, ale to zdecydowanie nie jest metoda dla mnie. A co jeśli możesz mieć piękne rzęsy za niewielką sumę? Nowością na rynku jest serum stymulujące wzrost od naszej rodzimej marki Eveline. Z początku nie chciałam podejmować tego wyzwania i czekania, ale.. czas upłynął..
.. a ja ciesze się pięknymi, naturalnie podkręconymi rzęsami. No, ale przejdźmy do sedna.
Do testowania otrzymałam od marki kilka produktów a między innymi był tam właśnie ten oto gagatek. Z pozoru - mały, ale ile potrafi ! Nie jest to moja pierwsza odżywka wzmacniająca do rzęs, wiec wiedziałam co i jak w tym temacie. Właściwie od czasu testów tamtej upłynęło już na prawdę sporo czasu, więć to zdecydowanie nadszedł czas na poznanie czegoś nowego w temacie rzęs.
Poprzednie odżywki miałam ze szczoteczką lub właśnie z takim cieniutkim pędzelkiem, więc użytkowanie serum stymulującego nie było dla mnie żadnym problemem. Co prawda zdażało mi się, że kilka razy ominęłam nałożenie, ale nie wpłynęło to ani trochę na jakość rzęsek. I przyznam Wam, że taka forma, jaką prezentuje Eveline jest dla mnie zdecydowanie wygodniejsza niż wspomniana szczoteczka.
Wcześniej testowałam:
Z pozoru małe opakowanie, bo ma tylko 3 ml, ale zdecydowanie wystarcza na długo ze względu na jego skoncentrowaną formułę. Cóż znajdziemy w tym serum ? Formułę LASH INFINITY SYSTEM™ która to zawiera ultraskuteczne składniki działające w synergii, by zapewnić rzęsom wyjątkowe zagęszczenie, pogrubienie i wzmocnienie. A także BIMATOPROST - rewolucyjny składnik aktywny używany obecnie za jeden z najbardziej efektownych związków pobudzających wzrost rzęs, dodatkowo wzmacniający rzęsy i ich cebulki BIOTINOYL TRIPEPTIDE, czy głęboko nawilżający EKSTRAKT Z GRANATU, który odżywia i odbudowuje rzęsy, wzmacnia i chroni ich kolor.
Końcowy efekt czterotygodniowej kuracji jest taki jak widzicie poniżej na zdjęciu. Po lewej stronie rzęsy są raz pociągnięte tuszem, po prawej zaś jest efekt bez tuszu. Wybaczcie, że na zdjeciu jestem bez makijażu, ale skupmy się w końcu na rzęsach!
Jak wspomniałam - testy trwały +- 4 tygodnie. Przez prawie cały czas nakładałam serum na linię rzęs. Jeśli chodzi o dawkę - tyle ile było na pędzelku to wystarczyło na jedno oko. Oczywiście, jeszcze delikatnie poprawiłam przy zewnętrznej lini, bo chciałam uzyskać mój ulubiony efekt. Przez cały czas trwania testu nie zauważyłam pogorszenia wzroku, szczypania oka, suchości oka itp. Wszystko odbyło się bez szwanku, serio! Choć minął już czas testów, powróciłam do dalszego nakładania serum by podtrzymać efekt. Z całą pewnością kurację jeszcze powtórzę, ale narazie cieszę się pięknymi rzęskami :)
Która z Was również testowała serum ?
Wybieracie sztuczne rzęsy czy jednak stawiacie na naturalność?
Mam i jestem zadowolona, to aerum dzila i nie podrażnia. Chcialam kuoic kolejne opakowanie ale nigdzie nie ma ��
OdpowiedzUsuńNo właśnie też go nigdzie nie widziałam tak stacjonarnie.. a szkoda :)
UsuńTego serum do rzęs jeszcze nie miałam, ale rzadko używam takie produkty do rzęs. Sztucznych też nie miałam, wole moje naturalne :)
OdpowiedzUsuńJa lubię podkręcić trochę swoje naturalne ;)
UsuńNo proszę, Eveline po raz kolejny pozytywnie zaskoczył. Kiedyś nie przepadałam za kosmetykami tej marki,ale bardzo się poprawili i teraz chętnie po nie sięgam.
OdpowiedzUsuńWydają coraz fajniejsze serie :)
UsuńMuszę sama przetestowac:)
OdpowiedzUsuńPolecam bardzo :)
Usuńostatnio stosowałam odżywkę marki inveo i byłam zadowolona. Tej co prezentujesz nie znam
OdpowiedzUsuńZ tej marki mam w zapasie odżywkę do brwi :)
UsuńBardzo ładne rzęsy :) Chętnie bym je wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńWypróbować moje naturalne rzęsy będzie ciężko, ale odżywkę to myślę, że spokojnie możesz wypróbować ;)
UsuńTa odzywka jest świetna sama ją używałam... przedłużyła rzęsy , zwiększyła objętość cud miód!
OdpowiedzUsuńCzyli kolejna zadowolona osoba, suuuuper :)
UsuńMówiąc szczerze tego typu sera mnie jakoś nie przekonują, za dużo się naczytałam o ich negatywnym wpływie na zdrowie. Na rzęsy wolę nakładać olej rycynowy, który także dobrze działa. :)
OdpowiedzUsuńZ olejem rycynowym to też miałam kiedyś zabawę, ale za bardzo denerwowały mnie sklejone rzęski więc dałam sobie z nim spokój :)
UsuńNie miałam pojęcia, że Eveline ma w ofercie serum do rzęs. Fajnie, że tak szaleją z nowościami :)
OdpowiedzUsuńSzaleją oj szaleją :)
UsuńNie stosowałam tego serum, ale rzadko sięgam po tego typu produkty, bo jestem niesystematyczna :P
OdpowiedzUsuńJa z systematycznością to też mam problem :D Na szczęście jakoś poszło :P
UsuńO to muszę kupić mamie, bo ona od czasu do czasu lubi takie kuracje.
OdpowiedzUsuńPoleć jej koniecznie :)
UsuńJa stawiam na naturalność. Tylko raz przedluzalam rzęsy:)
OdpowiedzUsuńNaturalność zawsze w cenie ;)
UsuńMyśle ze bardzo fajny efekt. Tez muszę popracować nad swoimi rzęsami.
OdpowiedzUsuńNo to może być dobry moment na poznanie odżywki :)
UsuńNiestety moje oczy źle reagują na bimatoprost 😭
OdpowiedzUsuńOj.. no to nie warto ryzykować w takim razie :(
UsuńO widzisz a jak teraz szukam jakiegoś serum do rzęs bo moje są w kiepskiej formie.
OdpowiedzUsuńWięc polecam testowaną odżywkę :)
UsuńFajny efekt :) Ja zawsze mam problem z systematycznością i tym że zawsze serum lubi mi gdzieś zginąć :D
OdpowiedzUsuńSkąd ja to znam.. haha :D
UsuńKiedyś nie korzystałam z takiego serum, teraz staram się dbać o moje rzęsy :)
OdpowiedzUsuńA jak o nie dbasz ? :)
UsuńKiedyś go testowałam przynosił bardzo fajne efekty .
OdpowiedzUsuńRzęski prezentują się znakomicie, bardzo fajnie, że ten produkt sprawdził się u Ciebie <3
OdpowiedzUsuń