sobota, 22 czerwca 2019

SEE BLOGGERS | siódma edycja największego festiwalu twórców internetowych.

Czas na relację z minionej edycji See Bloggers.
szósta edycja festiwalu

SEE BLOGGERS to już siódma edycja największego festiwalu twórców internetu! Dużo zdjęć.


See Bloggers. Dwa słowa a jak wiele znaczą. Dla jednych zwykłe takie tam spotkanko a dla innych świetnie spędzony czas. Tegoroczna edycja jest już siódmą, lecz dla mnie jest to czwarte spotkanie.  O poprzedniej, szóstej edycji przeczytasz w tej relacji. Samo wydarzenie jest dla mnie bardzo ważne, jest bardzo ważną datą w moim kalendarzu. Jest to bowiem czas na spotkanie z ludźmi a także czas na złapanie dawki wiedzy, no i oczywiście nie można pominąć punktu, który i tak zawsze każdy nie omija, czyli prezenty.

W tym roku ponownie zawitałam do hotelu Savoy, lecz tym razem moją współlokatorką była Paulina. Do Łodzi zawitałam już w czwartek w późnym popołudniu. Przy okazji zrobiłam sobie mini urlop. Piątkowy dzień spędziłyśmy na zakupach, na rozmowach i ogólnym relaksie. Lubię takie luźne dni.



W tym roku festiwal odbył się w dniach 7-9 czerwca, lecz najwięcej atrakcji przygotowano na sobotę i niedzielę. Miejsce już wszystkim znane, czyli niezmiennie EC1 w Łodzi. Baardzo duża hala, która pomieściła wystawców a także na piętrach rozmieszczone wiele mniejszych sal w których to odbywały się wykłady w poszczególnych strefach. Przyznam, że błądzenie by do nich dojść było bardzo męczące. Niestety, nie były za dobrze oznakowane, i sama osobiście się na początku zgubiłam. No nic to, mam nadzieję, że za rok ten problem będzie rozwiązany. 


Od razu na wejściu witała nas ścianka z kwiatami, przy której można było zrobić pamiątkowe zdjęcia. Jak zwykle, na ilość wystawców nie można było narzekać, każdy znalazł coś dla siebie. U wielu wystawców przygotowano wiele ciekawych konkursów, można było się dowiedzieć czegoś nowego, czegoś ciekawego. Spójrzcie na zdjęcia co czekało na nas w tym roku. 

















W tym roku limit wybóru to 3 wykłady. I ja rzeczywiście tyle wybrałam. Niestety, nie był to mój pierwszy wybór, bo.. No właśnie. W momencie gdy udostępniono mozliwość zapisów cała strona padła. Punkt godzina 20.00, w jednym momencie 2500 osób próbowało się logować. Wynikiem tego było, że albo ktoś dostał się na to co chciał, albo dostał się tylko na część albo nie dostał się nigdzie. To też trzeba by było poprawić na przyszło rok..  

→   a co się działo na wykładach ?

SOBOTA 
W tym dniu udało mi się zapisać na dwa wykłady. Pierwszy z nich to wykład czysto teoretyczny - "Co dalej z influencer marketingiem"  Dużo teorii, dużo ciekawych rzeczy ze strony pracy firm marketingowych. Mimo tego nie żałuję tego wyboru.



Kolejny wykład, na który udało mi się zapisać, to warsztaty z Oriflame. 

Szczerze mówiąc miałam nadzieję, że na tym wykładzie czy też warsztacie dowiem się czegoś nowego, albo też może będziemy coś robić. A tu klops. Rzędy krzeseł na których ułożony box z kosmetykami dla każdej z uczestniczek, z przodu ustawione miejsca dla prowadzących, duży monitor i lampy. Przez całe zajęcia nie zaciekawiono nas niczym szczególnym. Krótka prezentacja nowej linii kosmetyków, później malowanie wybranej osoby. Niby nic, ale my siedzący z tyłu nie widziałyśmy nic. Nie wiem ani co użyto do wykonania makijażu ani jakim sposobem ten makijaż wykonano. Na szczęście nie trwało to tyle, ile zaplanowano. Nie byłam zadowolona z tego wyboru. Jedyne co dobre to spotkanie z dziewczynami ;) 


NIEDZIELA

Tu udało mi się zapisać tylko na jedne warsztaty, ale za to najlepsze z całej trójki. O tej Pani słyszał zapewne każdy z ostatnich edycji See Bloggers. Agata na wykładzie Jak robić notatki, by jeszcze lepiej tworzyć w internecie?   w prosty sposób pokazała nam jak robić notatki by efektywniej wykorzystywać je podczas pisania, np. nowej notki na bloga ;) Z tej godzinnej prelekcji wyniosłam bardzo dużo wskazówek, które mam zamiar wprowadzić w życie przy najbliższej okazji. 


  →   moje ogólne spostrzeżenia co do całości

Na See Bloggers czekałam, no można powiedzieć, że cały rok. Jest to dla mnie przede wszystkim czas na spotkanie z dziewczynami, które poznałam przez cały swój czas blogowania, ale i także czas na poznanie kogoś nowego. W tym roku totalnie ominęłam salę główną. Mimo, iż bardzo chciałam posłuchać kilku osób to ostatecznie dopiero w niedzielę, tuż przed wyjściem na pociąg powrotny, na dosłownie 15 minut zajrzałam co tam się w ogóle dzieje. 
W mojej ocenie - kolejna dobra edycja. Kolejny raz organizatorzy stanęli na głowie by niczego nam tu nie zabrakło. Było coś dla strefy beauty, coś dla technologii, coś dla mam. Dosłownie każdy coś znalazł dla siebie. 

Jednak z każdą edycją mam wrażenie, że mamy nadmiar gwiazdek showbiznesu, które nie bardzo mają powiązanie z blogerami czy instagramerami, a mało konkretnych osób, które więcej wniosą coś w nasze działalności. Kolejny raz czytając agendę sceny głównej odebrałam wrażenie, że w kółko wałkuje się te same tematy: hejt hejt hejt, albo jak zarobić na Insta/blogu/YT by się zbytnio nie narobić. Może dla odmiany coś innego ? 


Kolejna edycja już za nami a więc pozostaje w naszych głowach jako fajny weekend. Dziękuję każdemu z kim miałam okazję pogadać nieco dłużej jak i nieco krócej, przybić piąteczkę czy pierwszy raz się poznać. To fajnie, że po drugiej stronie ekranu kryją się tak sympatyczne osoby :) 



No to kto był również na See Bloggers ?
Jak wspominacie ten czas ? 

34 komentarze:

  1. Ja jeszcze nie byłam, ale może kiedyś się wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W tym roku nie mogłam być, za rok będzie tak samo, egzaminy ;) Może kiedyś się doczekam :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna relacja! Jak ja zazdroszczę Ci tego bycia tam na tym evencie :)
    Świetnie wyglądasz :)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie udało mi się niestety dostać na tegoroczną edycję See Blogers, a szkoda bo bardzo chciałam nie tylko uczestniczyć w tym wydarzeniu ale też mieć pretekst do zobaczenia pięknej Łodzi. Spróbuję za rok może się uda ;-) PS. Muszę zapytać - skąd sukienka? Bo wygląda przepięknie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie próbuj, warto mimo wszystko :) A sukienka z House'a ale kupiona daawno :)

      Usuń
  5. Nigdy nie byłam, ale uwielbiam czytać relację z tych spotkan ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze mam nadzieje ze mi sie uda kiedys pojechac tam! Mysle ze bardzo fajny event :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten pierwszy i trzeci wykład by mnie zaciekawił, szczególnie ten trzeci, bo podczas pisania posta zapominam o milionie rzeczy, które chciałam wcześniej napisać itp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był na prawdę dobry wykład, no i było wesoło :D

      Usuń
  8. Ja w tym roku odpuściłem że względu na to, że mam niemowlaka w domku. Ale za rok jadę :D widzę, że było super :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Widać że było super mam nadzieję że kiedyś też tam będę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Też byłam na See bloogers i mam dość podobne odczycia. Moją relację możesz znaleźć na YouTube. Ogólnie wydarzenie całkiem spoko ale głównie ze wglądu na znajomych blogerów i youtuberów. Merytorycznie mnie nie zachwyciło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby za rok poprawili ten problem :P Zajrzę koniecznie :)

      Usuń
  11. Zazdroszczę Ci tego że mogłaś tam być. Wyglądałaś ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nie miałam okazji uczestniczyć w tym wydarzeniu, bardzo bym chciała zobaczyć jak to wygląda, chociaż jak miałabym jechać tyle km do Łodzi i się nie załapać na to co mnie interesuje to lekko bym się zdenerwowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja byłam również na SB i najbadziej podobał mi się sam fakt spotkania się z mnóstwem internetowych twórców, znajomych z blogosfery czy Instagrama. To było w tym najlepsze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, to chyba pierwszy punkt takiego spotkania :)

      Usuń
  14. Świetny event😘💙💜💚

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna fotorelacja, koniecznie muszę wybrać się na to wydarzenie w przyszłym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Na See Bloggers zdecydowanie muszę się w końcu wybrać, jestem mega ciekawa zarówno samych prelekcji, jak i stanowisk konkretnych firm <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Super relacja :) Chętnie też bym się przejechała na seebloggers :) może za rok się uda :) <3

    OdpowiedzUsuń
  18. W tym roku nie miałam jak się tam wybrać, ale myślę że w przyszłym już znajdę na to czas

    OdpowiedzUsuń