niedziela, 6 stycznia 2019

DELIA | zawartość kalendarza adwentowego z 2018 roku.

Post o moim pierwszym kalendarzu adwentowym. Dużo ciekawych kosmetyków i prawie same nowości.

DELIA - zawartość kosmetycznego kalendarza adwentowego.


Odkąd zaczęłąm blogowanie to rok w rok przyglądam się grudniowym przygotowaniom do świąt. Takim szczególnym elementem są kalendarza adwentowe. Co roku firmy kosmetyczne prześcigają się zarówno w zawartości jak i estetycznym walorze jakim jest wygląd kalendarza. Nie ukrywam, co roku planowałam zakup choćby jednego, ale jak zwykle nic z tego nie wyszło. A to nie miałam odłożonych funduszy, a to było już za późno.. W ubiegłym roku niespodziankę zrobiła firma Delia i przysłała własnie taki kalendarz. Z wielką radością, za pomocą Instagrama, każdego dnia odkrywałam okienka razem z moimi obserwatorami. Spójrzcie co tam się kryło.


→   pierwszy tydzień 

1. Delia Coral HYBRID GEL, step 1 - lakier hybrydowy.
2. Delia Collagen lash - tusz do rzęs.  Poznałam go już dzięki See Bloggers i uważam, że to jeden z lepszych tuszy jaki miałam okazję testować w ostatnim czasie. 
3. Pęseta do brwi / Serum z olejem migdałowym do paznokci i skórek - w kalendarzu taki mały psikus, gdyż trafiły mi się dwa produkty :) 
4. Delia Wonder Lip Cryon - pomadka do ust w kredce
5. Delia Eyeshadow - cień do powiek nr 02 
6. Delia Starlike - błyszczyk do ust 

→   drugi tydzień 

7. Delia Eyeliner BLACK - eyeliner w  pędzelku 
8. Delia Bioaktywne Szkło - 2 w 1 lakier + odżywka do paznokci
9. Delia Cameleo Silver shampoo - szampon do włosów blond 
10. Delia Hyaluronic Acid - serum do twarzy, szyi i dekoltu
11. Delia DERMOSYSTEM - Woda micelarna
12. Delia Creamy Glam - pomadka do ust

→    trzeci tydzień 

13. Delia CAMELEO - odżywka keratynowa 
14. Delia GOOD FOOT PODOLOGY - maska do stóp wygładzająco-regenerująca + skarpety 
15. Delia CAMELEO - szampon kreatynowy 
16. Delia masełko do ust Mango
17. tutaj okienko było puste, jednak na pewno znalazł się któryś z produktów z oienka nr 3
18. Delia DD - lekki krem korygujący 

→   czwarty tydzień 

19. Delia Henna do brwi - 3.0 ciemny brąz 
20. Delia DERMOSYSTEM - żel micelarny 
21. Delia DERMOSYSTEM - płyn dwufazowy 
22. Delia Coral TopCoat step 2 
23. Delia Shine On - błyszczyk , nr 28 Coral Chic 
24. Delia Matt Liquid Lipstick - nr 101.  Tą pomadkę, lecz w innym odcieniu, poznałam również dzięki See Bloggers. Jest dość trwała. 



Tak prezentuje się cała zawartość kalendarza. Przez 24 dni odkrywałam kolejne jak dla mnie nowości kosmetyczne. Część jest już w trakcie testów, część powędruje w bezpieczne rączki. Dziękuję Delio! 





Mieliście okazję poznać któryś z kosmetyków ?
Może jest tutaj Wasz ulubieniec ? 


14 komentarzy:

  1. W tym roku nie zdecydowałam się na żaden kalendarz, może nadrobię w przyszłym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie Delia to i ja bym pewnie znów oglądała. Za rok już jakiś na pewno kupię :)

      Usuń
  2. Kalendarzy z kosmetykami nigdy nie miałam, a ten prezentuje się fajnie.
    Lubię takie miniaturki kosmetyków. Znam kilka z nich wg numerów : 11, 13, 14, 15, 20, 21 i 24 ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo no to kilka już znasz :) A skusisz się na coś za rok ? :)

      Usuń
  3. Dla mnie jedynym minusem była henna do brwi. A najbardziej zadowolona jestem z zestawu top+lakier do paznokci, tuszu do rzęs i masełka do ust. Część rzeczy do ust oddam, ale generalnie kalendarz oceniam bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chcę trochę podreperować pazury to zrobię tą hybrydkę :) Henna hmm nie robiłam jeszcze nigdy :P

      Usuń
  4. Średnio przepadam za kosmetykami Delia ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakieś złe wspomnienia z jakimś, czy tak po prostu :P ?

      Usuń
  5. Fajna, różnorodna zawartość :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja w tym roku nie miałam żadnego kalendarza, a niektóre były naprawdę fajne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Delia ma całkiem fajne tusze, świetne produkty do brwi (od lat używam ich henny) i fajne odżywki do paznokci. słyszałam ostatnio też, że ma jakieś nowe lakiery a la hybrydy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. W przyszłym roku muszę go mieć, zwłaszcza, że można w nim znaleźć takie cuda :O te kosmetyki cameleo są świetne, może w przyszłym roku będzie coś z linii Natural, byłoby ekstra

    OdpowiedzUsuń