Długo wyczekiwany miesiąc czerwiec dobił końca. Zleciał mi tak szybko, jak jeszcze żaden z ostatnich miesięcy. Czas leci zbyt szybko, zwłaszcza te miesiące letnie. Dziś już zaczynamy kolejny cudowny miesiąc pełen niespodzianek. Zapraszam na małe podsumowanko tego co zobaczycie niebawem..
Aloes na włosach zrobił furorę i dlatego stał się moim ulubionym składnikiem. Z ciekawości sprawdziłam jak ma się łagodzące serum do twarzy z zawartością aloesu.
Le Petit Marseiliais trzyma rękę na pulsie i ponownie kusi nas swoimi produktami. Kolejna akcja musiała być moja! Zobaczcie więc czym jest Rozświetlający Rytuał.
Od poprzedniego denka minęły trzy miesiące. Ja w tym czasie znów uzbierałam pełną torbę pustaczków. Czas rozprawić się z nie tak małym śmietnikiem.. i zabrać się za nowości :)