Moja kapryśna cera znów dała o sobie znać, że czas o nią trochę zadbać. W ruch poszedł kolejny produkt od Pharmaceris. Po miesięcznej kuracji kremem z zawartością witaminy K mam dla Was recenzję.
PHARMACERIS N krem z witaminą K uszczelniający naczynka
Marka Pharmaceris jest z pewnością znana wśród osób, które zmagają się z różnymi problemami swojej cery czy włosów. Ja szczególnie upodobałam sobie serię N, która przeznaczona jest dla cery naczynkowej, z którą niestety zmagam się od lat. Wcześniej przetestowałam delikatną piankę oczyszczającą, która moim zdaniem jest genialna i szczerze Wam ją polecam. Pozytywnie nastawiona sięgnęłam po kolejny produkt z tej serii, tym razem jednak postawiłam na pielęgnację. Przyznam, że wybór był ciężki, bo Pharmaceris ma w swojej gamie wiele produktów, które bardzo chcę wypróbować.
"Preparat do codziennej pielęgnacji skóry wrażliwej z rozszerzonymi naczynkami i tendencją do okresowej nadreaktywności, pojawiającej się pod wpływem czynników zewnętrznych jak nagłe zmiany temperatury, silne emocje, spożycie alkoholu i ostrych przypraw.
Polecany do stosowania przed i po zabiegach medycznych i kosmetycznych w celu wzmocnienia naczynek i redukcji zaczerwienień oraz przyspieszenia procesu regeneracji skóry.
Zalecany również do pielęgnacji skóry u osób z tendencją do zasinień, wylewów podskórnych, wynaczynień i cieni pod oczami oraz profilaktycznie dla skóry ze skłonnością do trądziku różowatego."
Polecany do stosowania przed i po zabiegach medycznych i kosmetycznych w celu wzmocnienia naczynek i redukcji zaczerwienień oraz przyspieszenia procesu regeneracji skóry.
Zalecany również do pielęgnacji skóry u osób z tendencją do zasinień, wylewów podskórnych, wynaczynień i cieni pod oczami oraz profilaktycznie dla skóry ze skłonnością do trądziku różowatego."
→ krem z witaminą K o stężeniu 1%
Osoby, które zmagają się z tym problemem cery co ja na pewno wiedzą jak bardzo ważne jest dbanie o nią. Niestety, ale nie wszystkie produkty są dla nas dobre i nieco szczególniej musimy zerkać na składy produktów, które będziemy wprowadzać do pielęgnacji. Tu szczególnie ważne są dla nas takie pozycje jak: rutyna, która ma działanie obkurczające i wzmocnienie ścianek, witamina K, która sprzyja gojeniu, czy alantoina o działaniu łagodzącym. Te składniki znajdziemy w Kremie z witaminą K od Pharmaceris. W tym kremie zastosowano stężenie 1% wspomnianej witaminy, aby szybko łagodził i zmniejszał nasilenie zaczerwienienia skóry oraz widoczność rozszerzonych naczynek.
Produkt jak widzimy na zdjęciu, ma pojemność 30 ml, która z całą pewnością wystarczy na długie użycie. Dodatkowo opakowanie zamknięto w kartonik, na któym znajdziemy wszelkie informacje, któe nas interesują. Krem dozujemy poprzez naciśnięcie pompki. Porcja kremu wystarcza w zupełności na nałożenie na poliki, szyję a także na czółko ;) Konsystencja produktu jest średnio gęsta, nie lejąca, taka w sam raz. Dobrze rozprowadza się po skórze, nie ma też problemu by zmyć resztkę z dłoni. Wsiąka momentalnie i nie zostawia po sobie żadnych śladów.
→ mały krem o wielkim działaniu
Kiedy czytam opisy składane przez producenta, to mam wrażenie, że obiecuje nam gruszki na wierzbie, bo każdy produkt jest idealny i oczywiście pomoże na wszystko. Jak to dobrze, że Pharmaceris działa tak jak powinien.
Moją kurację zaczęłam już jakiś czas temu, a od ostatnich testów zrobiłam sporą przerwę. Niestety, ale ponownie zauważyłam pogorszenie kolorytu cery a co za tym idzie mam wrażenie, że wszystko powróciło do poprzedniego stanu. Owszem, z poprzedniego serum byłam w miarę zadowolona, a wszystkie dobre wrażenia jak się okazuje trwały zbyt krótko. Od skończenia kuracji kremem z witaminą K minęło około miesiąca a ja dalej widzę pozytywne efekty.
Po pierwsze: kolor - rano nie widzę w lustrze czerwonej buzi. Po drugie: nadreaktywność, której mimo zmian temperatury otoczenia nie widzę. Po trzecie: rumień jest mniej widoczny i lepiej maskuje się pod podkładem, bez potrzeby zielonej bazy. I mogłabym tak wymieniać jeszcze kilka pozytywów, jakie zaobserwowałam. Tu mogę potwierdzić, że krem z witaminą K spisał się u mnie bardzo, bardzo dobrze.
Miałyście okazję testować coś od Pharmaceris ? Co to takiego?
Jak oceniacie powyższy produkt? Zainteresował Was?
Z naczynkami, itp. nie mam jeszcze problemu, więc nawet się nie rozglądałam za takimi kremami. Niemniej jednak dobrze wiedzieć, że jest takie coś i się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńCiesz się, że ten problem Cię nie dotyczy :)
UsuńMuszę sobie go zapisać i kupić :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak się u Ciebie sprawdzi :)
UsuńMiałam ten krem, trochę mi pod koniec zapchał skórę, ale mimo to byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńOooo u mnie nic takiego się nie zdarzyło :)
UsuńNie miałam, ale ostatnio sięgnęłam po coś podobnego z Dermedic i co użyję to mnie zaskakuje :D
OdpowiedzUsuńDermedic też chwalę bardzo, dobrze się u mnie psrawdza ich linia ANGIO :)
UsuńBardzo fajnie napisana recenzja,lubię produkty tej firmy, lepiej się sprawdzają, niż te wszystkie wychwalane w reklamach telewizyjnych :)
OdpowiedzUsuńhttp://luxwell99.blogspot.com/
Polecisz jakiś ? :)
UsuńNa szczęście nie borykam się z problemem rozszerzonych naczynek :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, naczynka to nie taka łatwa sprawa :(
UsuńNie mam jakiegoś ogromnego problemu z naczynkami, ale znam osoby z mojego otoczenia, które borykają się z tym problemem. Podrzucę im linka do Twojej recenzji :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie :) Może im też pomoże :) pozdrowionka :)
UsuńŚwietna recenzja
OdpowiedzUsuńA dzięki dzięki ;)
UsuńMarkę znam, ale nic od nich nie stosowałam. Moja skóra, na szczęście, mimo swoich humorków nie jest problematyczna i nie ma widocznych naczynek :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam otwarcie - jesteś szczęściarą ! :D
UsuńTeż mam taki problem Kochana z naczynkami, ale znam tą firmę i moja siostra i ja jej używamy :)
OdpowiedzUsuńSprawdza się u Was ? :)
Usuń