Przy produktach do pielęgnacji od tej marki nie potrzebuję innych recenzji, bo wiem, że są skuteczne w tym co mają zrobić. Tak więc dziś mam do zaprezentowania recenzję pianki do mycia. No to hop!
Są takie dni, są takie miejsca, są tacy ludzie.. tak tak, wiecie o czym mowa ;) 10 lutego miałam okazję spotkać się w jednym miejscu z 7ką wspaniałych dziewczyn, które zajmują się tym samym czym ja - czyli blogowaniem!
Bardzo lubię dodatki, które sprawią, że moje mieszkanie stanie się miejscem przytulnym i pięnie ozdobionym. Niedawno poznałam pewne miejsce, gdzie znajdziecie szeroki wybór dodatków do domu. Zajrzyjcie dalej.
Dotychczas zwykłe pomadki w sztyfcie, kiedyś coś trafiło się w słoiczku.. a teraz ? Wielka kula pielęgnacji dla moich ust. I do tego ten smak mhm... lato w mroźną zimę. Czy może być coś lepszego ? Spójrz i przekonaj się o czym piszę.
Są kosmetyki, które odkrywamy przypadkowo i są z nami na dłużej, a Ty mówisz o nich, że są ulubińcami, a są i takie o których słyszałaś wiele a okazują się bublami. Właśnie taką notkę postanowiłam dziś napisać, bo myślę, że będzie to ciekawe podsumowanie miesiąca.
Pielęgnujemy ręce, pielęgnujemy stopy i całe ciało. Staramy się akcentować to co uważamy za najlepsze. Co zobaczysz pierwsze, gdy spojrzysz komuś w twarz? No właśnie. Brwi. I je także trzeba zaakcentować ;)