poniedziałek, 21 sierpnia 2017

NIVEA Silk Mousse | Jedwabisty mus do mycia ciała, rabarbar + malina


Hej Przyjaciółki! Pokażę Wam czym mile zaskoczyła mnie marka Nivea. Co prawda słyszałam o nim, że jest, że stoi na półkach i czeka aż go nabędę.. A teraz jest u mnie i mam Wam o nim co nie co do przekazania ;) No to dalej, czytamy..

mus malina rabarbar



NIVEA Silk Mousse, jedwabisty mus do mycia ciała, rhubarb raspberry.


Lubicie maliny, prawda ? Ba, któż nie lubi! A rabarbar ? Osobiście kojarzy mi się z orzeźwiającą lemoniadą w upalny dzień. A teraz połączmy orzeźwiający rabarbar ze słodką a zarazem lekko kwaśną nutką malin. Całość jest idealną kompozycją i właśnie to połączenie serwuje nam marka w postaci musu.

Mus do mycia ciała to kolejna nowość wśród produktów marki Nivea. Co chwilę jesteśmy zaskakiwane czymś nowym, czymś wyjątkowym. Czymś, co pozwoli nam zadbać o nasze ciała, delikatną skórę. No i powiedzmy to głośno, Nivea nas rozpieszcza! 

nivea jedwabisty mus

Co prawda ja już miałam okazję testować mus, ale nie był on tak idealny jak ten. Po naciśnięciu dozownika pojawia się pianka, która po rozsmarowaniu zamienia się w puszysty jedwab. Dosłownie jest taka mięciutka :) Dzięki ekstraktom z jedwabiu pielęguje skórę pozostawiając ją gładką i miękką w dotyku. I co najważniejsze - jest bardzo, bardzo wydajna, więc możemy cieszyć produktem 2x dłużej niż w przypadku zwykłych żeli.

Kąpiel z użyciem jedwabistego musu to sama przyjemność. Podczas używania produktu nie zauważyłam żadnych nie pokojących zmian. Nie wystąpiłą również alergia, skóra nie była przesuszona. Niestety piękny zapach nie utrzymywał się zbyt długo na ciele. 



Miałyście okazję sprawdzić skuteczność musu ?
Jak go oceniacie? :)


15 komentarzy:

  1. Muszę w końcu wypróbować ten słynny mus :)

    OdpowiedzUsuń
  2. On mnie ogólnie kusi, natomiast raczej nie kupię z obawy że mnie uczuli tak jak to zrobiła jego klasyczna wersja.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj :( ja właśnie boję się tej klasycznej wersji :P

      Usuń
  3. Kiedyś miałam mus innej firmy, bardzo mi się spodobał. Na nivea też się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam okazji testować tego musu, ale wydaje się ciekawy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widziałam, że jest gęsta, więc mega mnie korci :P

    OdpowiedzUsuń
  6. zdjęcie piękne, ale dla mnie kosmetyk rozczarowujący ;/

    OdpowiedzUsuń