Szybka regeneracja włosów zniszczonych ? Brzmi nie wiarygodnie ? A jednak! Niedawno miałam okazję sprawdzić ich skuteczność a dziś Ci je polecam. Zapraszam na krótką recenzję terapii w tubce.
L'OREAL ELSEVE Total repair extreme, błyskawiczna terapia do włosów zniszczonych
" Zawarty w formule LAK 1000 (kwas mlekowy) działa na poziomie od 5 do 10 warstw włosa w zależności od rodzaju włosów. Wnika do jego serca i wzmacnia wewnętrzną strukturę, a Ceramid wypełnia zewnętrzne uszkodzenia włókna i wzmacnia warstwę ochronną dla ekstremalnej rekonstrukcji od nasady, aż po "ostatni milimetr". Włosy są zrekonstruowane, bardziej odporne, wygładzone. "
Małe, niepozorne tubki a potrafią tak wiele. Małe pojemnością są świetną alternatywą dla produktów w większych opakowaniach, których zużywanie nie raz idzie baaardzo opornie. Ta jedna wystarczy na pełne pokrycie długich włosów, spłukuje się szybko a pozostawia ekstra efekt.
O małych tubkach pisałam już tutaj. Jedne sprawdziły się genialnie a inne wręcz pozostawiły niemały problem. Od tych tubek nie oczekiwałam zbyt wiele. Produkty L'Oreal do włosów sprawdzają się u mnie różnie, tak więc i tutaj pomyślałam, że będzie podobnie.
Nic jednak mylnego. Włosy dosłownie skatowane przez prostownicę straciły swój blask i kondycję a po użyciu terapii zauważyłam poprawę. Fryzura lepiej się układała co często jest nie lada problemem. Przy większej wilgoci zwykle się puszyły - po użyciu kuracji zauważyłam, że nieco później niż zwykle się poskręcały. Uważam to za ogromny plus! Do tego cudowna miękkość i gładkość przy prostowaniu to jest to czego oczekuję i tutaj to odnalazłam.
Tubki znajdziecie w drogeriach i różnych sklepach z kosmetycznym asortymentem. Ich cena w stosunku do tego co otrzymacie po użyciu jest bardzo niska.
Podsumowując: Wielka pielęgnacja w małej tubce. Sprawdź to.
Znacie tubki od L'Oreala ?
Może polecicie mi inne, które u Was się sprawdziły ?
Lubię małe opakowania ;-)))
OdpowiedzUsuńBardzo praktyczne :)
UsuńSą fajne raz na jakiś czas, szczególnie przyjadą się podczas wyjazdu :)
OdpowiedzUsuńTaki zastrzyk energii dla włosów :)
UsuńW sumie nigdy nie stosowałam takich produktów, widziałam je nie jeden raz ale jakoś nigdy nie kusiły. Może tym razem wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńTo jest okazja :P
UsuńLubię takie tubki na krótkie wyjazdy ;) Ale na moje włosy potrzebowałabym pewnie ze trzech :D
OdpowiedzUsuńJa na swoje grube, do łopatek użyłam jednej i wystarczyło :D
UsuńMyślę, że może w tych produktach faktycznie są jakieś skoncentrowane składniki, które pomagają. Mnie na przesuszone włosy najbardziej pomagają oleje i kosmetyki Joico :) polecam
OdpowiedzUsuńOj ja też mam suche włosy i jest poprawa po użyciu :) Spróbuj jedną, myślę, że u Ciebie też się sprawdzi :)
UsuńKiedyś tam miałam, nawet coś robiła, co jakiś czas sięgnę ponownie, ale nie kocham na tyle, żeby wracać regularnie :P
OdpowiedzUsuń