Codziennie dbamy o naszą skórę, aby była idealna. Pielęgnujemy twarz, stopy, dekolt.. ale czy dbamy o naszą szyję? Może to zabrzmi śmieszne, ale również ta okolica narażona jest na powstawanie zmarszczek. Aby tego uniknąć, Ziaja ma dla Was ciekawy produkt, o którym dzisiejsza notka. Zapraszam.
Ziaja antyoksydacja, ekspresowe serum do twarzy i szyi, wygładzająco-ujędrniające
Seria antyoksydacji na rynku pojawiła się tamtej zimy. Pełna gama produktów zawiera 8 produktów a o pierwszym z nich możecie przeczytac tutaj. Maseczka świetnie sprawdziła się na mej wrażliwej skórze tak więc chętnie sięgnęłam po kolejny produkt jakim jest serum.Seria antyoksydacja stworzona jest z myślą o wrażliwej cerze. Problemy z jakimi na codzień się zmagamy, takie jak zanieczyszczenia czy smog źle działają na problematyczną skórę. Funkcje naskórka stają się słabsze, spada elastyczność i nawilżenie skóry a w efekcie skóra zyskuje zmarszczki i staje się wrażliwa na czynniki zewnętrzne.
Słyszeliście o "tech-neck'u " ? To taka nowoczesna choroba.. posiadaczy smartfonów. Wiecie - pochylamy się, skrzywiamy szyję..i w taki sposób powstają na szyi poprzeczne zmarszczki a skóra w tamtych okolicach wiotczeje. Nie wspomnę już o tym, że kręgosłup na tym cierpi, ale dziś nie o tym ;)
Co wyróżnia więc to serum spośród innych dostępnych na rynku ? Otóż zastosowano tutaj wiele substancji aktywnych, które mają przeciwdziałać efektowi "tech-neck" :
* jagody acai - główny składnik całej serii. Ich ekstrakt zawiera polifenole, które neutralizują szkodliwe działanie wolnych rodników. Są skuteczne w ochronie naturalnej powierzchni naskórka. Dodatkowo poprawia wygląd skóry.
* kwas hialuronowy - to naturalnie występujący składnik w skórze, który wiąże wodę w naskórku. W młodej skórze zawartość kwasu jest bardzo duża czego efektem jest sprężystość skóry, a z wiekiem zmniejsza się ilość tych składników co odbija się w zmarszczkach.
* pochodna hesperydyny - ma działanie przeciwzapalne, wzmacnia ściany naczynek krwionośnych a także zmniejsza opuchliznę.
Serum umieszczone jest w małej, poręcznej buteleczce z naciskanym dozownikiem. Już jedna dawka wystarcza na pokrycie twarzy. Serum ma postać kremowo-żelową, szybko się wchłania i po chwili nie pozotawia już po sobie śladu. Cała seria ma wyjątkowy zapach, którego nie znajdziecie w żadnym innym kosmetyku - jest delikatny, nie drażniący, lecz niestety bardzo szybko się ulatnia.
Serum należy nanieść na skórę twarzy, szyi i dekoltu a następnie je delikatnie wklepać. Osobiście po prostu rozsmarowałam i również było dobrze :)
Serum nadaje się do każdego typu cery. Na mojej bardzo wrażliwej twarzy spisał się bardzo dobrze. Nie zauważyłam podrażnień ani alergii. Suche partie ciała nabrały nawilżenia a ja widzę poprawę. Serum świetnie sprawdzi się jako baza pod makijaż. Szybko się wchłania a podkład się nie roluje.
Miałyście okazję go użyć?
Jak wrażenia? :)
Używałam! Jest naprawdę świetne a zapach jest obłędny ;-)) Sięgam po nie gdy chcę się zrelaksować
OdpowiedzUsuń:)
UsuńMam i posiadam takie same odczucia jak Ty :) Bardzo szybko się wchłania i nie roluje, za to ode mnie bardzo duży plus :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że mamy to samo zdanie :)
UsuńMam to serum i bardzo je lubię :)
OdpowiedzUsuńI ja też :)
Usuńogólnie ta seria mnie dość ciekawi opinie są różne na jej temat natomiast za taką cenę myślę że można wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKoszt mały a myślę, że warto spróbować:)
UsuńMiałam, nawet lubiłam, ale coś się z niego ulatniało, co podrażniało mi oczy 😅
OdpowiedzUsuńOooo no nie ładnie :<
UsuńNie używałam, ale zaciekawiłaś mnie i ląduje na chciej liście :)
OdpowiedzUsuńI świetnie :)
UsuńMam ochotę na coś z tej serii, ale na razie zapasy wołają o zużycie :)
OdpowiedzUsuńGdy tylko coś się uszczupli to polecam coś nabyć :)
UsuńAktualnie używam serum z Yves Rocher, ale to też zapowiada się całkiem ciekawie :)
OdpowiedzUsuń