Troszkę późno ale o to jest. Druga część wyzwania TRUSTED [link] w którym pokażę co nie co w temacie pielęgnacji twarzy. Nie jest tego dużo - pokazałam jedynie to co aktualnie użytkuję, testowałam i to co się sprawdziła i przy czym pozostałam.
Zacznijmy od demakijażu:
1. NIVEA, tonik łagodzący dla cery suchej i wrażliwej. Pełną recenzję znajdziecie tutaj [link] W skrócie powiem, że przy mojej naczynkowej cerze sprawuje się dobrze. Nie ma nadreaktywności, oczyszcza dobrze i cóż chcieć więcej ?
2. AVON naturals, radiance, woda różana. Używam jej na przemian z tonikiem. Tu również świetnie spisuje się przy moim problemie. Nie ma nadreaktywności a buzia jest oczyszczona jak trzeba.
3. LIRENE dermoprogram, płyn micelarny 3 w 1 dla cery naczynkowej. Mój ulubieniec. Pełna recenzja jest tutaj [link]
coś z pielęgnacji:
4. A-Z Medica, NOSCAR, krem z masy perłowej przeciw bliznom. Smaruję nim pozostałości po drobnych krostkach. Pełna recenzja jest tutaj [link]
5. IWOSTIN SOLECRIN capillin 50+ spf, krem ochronny. Ostatnio słońca jak na lekarstwo ale gdy dokuczały upały to był on obowiązkowym kremem przed wyjściem z domu. Recenzja jest tutaj [link]
6. Galderma, Rozex, emulsja na skórę. Ostatnio kondycja mojej cery się nieco pogorszyła i konieczna była ponowna wizyta u dermatologa. Aktualnie trwa kuracja tą emulsją. Jest lekka, szybko się wchłania i pozostawia skórę miękką. Rano rumień jest uspokojony.
kolej na oczyszczające preparaty, czyli znów demakijaż:
7. EVELINE COSMETICS, express face care, krem do twarzy pod prysznic 2 w 1. Odkryty niedawno a już zdążył stać się moim ulubieńcem. Właściwie można zaliczyć go i do demakijażu i do pielęgnacji, gdyż po oczyszczeniu pod wodą na skórze czujemy nawilżenie jak po nałożeniu kremu. No cóż, krótko mówiąc - polecam, sprawdź sama :) Recenzją jest tutaj [link]
8. NIVEA CREME CARE, krem do oczyszczania twarzy. Miałam okazję sprawdzić czy będzie tak samo dobrze sprawował się przy myciu jak jego siostrzany produkt [link] ale niestety po kilku użyciach nie polubiliśmy się. Sprawdził się za to jako dodatkowo nawilżający kosmetyk po dokładnym oczyszczaniu o którym przeczytałam na innym blogu. Recenzja tutaj [link]
9. NIVEA, chusteczki micelarne do demakijażu. Kolejna nowość, którą miałam okazję sprawdzić. Sprawują się dobrze, łatwo zmywa makeup. Nie zostawia tłustej warstwy a dodatkowo odświeża skórę twarzy. Co najważniejsze - bezproblemowo wykonamy demakijaż oczu bez podrażnienia. Jestem zadowolona; dobrze sprawdzą się na wyjazdach. Recenzja tutaj [link]
kolejna porcja pielęgnacji:
10. L'OREAL PARIS NUTRI-GOLD, olejkowy rytuał, olejek do twarzy. Towarzyszy mi już długi czas a jednak nie doczekał się recenzji.. Stosuję go na noc a rano cieszę się miękką i odżywioną skórą na buzi. Nie podrażnił rumienia a nawet powiem, że rano jest mniejszy ;) Polecam serdecznie.
11. DERMEDIC TOLERANS SENSITIVE, kojący krem nawilżający na dzień. Dobrze nawilżający, lekki krem. Wolę stosować go na noc. Recenzja jest tutaj [link]
12. ZIAJA liście zielonej oliwki, woda tonizująca. Sprawdza się świetnie nie tylko w upały ale i na codzień. Lubię stosować ją rano po przebudzeniu. Mój ulubieniec, zdecydowanie.
nie można zapomnieć o dodatkach:
13. SORAYA, 10 minut na... redukcję zaczerwienień, żelowa maseczka do twarzy. Z całego gąszczu maseczek, które miałam okazję sprawdzić ta jest zdecydowanie moją ulubioną. Przyjemnie chłodzi, rumień jest wyraźnie uspokojony. Cera jest gładka i miękka w dotyku.
14. ZIAJA pro, maska uspokajająca. Ta pokazana jest w saszetkach ale już wiem, że w przyszłości nabędę pełny produkt. Rumień był uspokojony, podrażnienie, które występowało zniknęło a ja cieszyłam się gładka skórą.
15. BeautyFace, płatki kolagenowe pod oczy. Z kategorii pielęgnacji pod oczy zdecydowanie wygrywają te płatki. Kilka minut relaksu a worki znikają i cieszymy się piękną i gładką skórą pod oczami.
Oczywiście nie wszystkich kosmetyków używam na raz. Zebrałam te sprawdzone i te, których używam od niedawna.
Jak Wasze produkty pielęgnacyjne pokazane dla wyzwania ?
Zostawcie w komentarzu link abym mogła poczytać :)
rozex znam z apteki ale sama nie uzywalam
OdpowiedzUsuńi jeszcze maske uspokajajaca:)
UsuńUwielbiam płatki pod oczy :)
OdpowiedzUsuńI ja również :)
UsuńRozexem muszę się zainteresować, a noscar kojarzę, ale jakoś - długo czekać na rezultaty trzeba.
OdpowiedzUsuńNiestety, kuracja Noscarem jest czasochłonna :(
UsuńMiło tak popodglądać :)
OdpowiedzUsuńWoda z Ziaji wydaje się być całkiem okej :)
OdpowiedzUsuńJest wielozadaniowa :)
UsuńSłyszałam już o tych produktach, ale żadnego nie miałam okazji używać.
OdpowiedzUsuńZaciekawiły mnie te płatki koleganowe. ;)
OdpowiedzUsuń*kolagenowe;)
UsuńOliwkową wodę lubiłam ;)
OdpowiedzUsuńA co się stało, że już nie lubisz ? :)
UsuńZaciekawiłaś mnie płynem micelarnym z Lirene i tą maseczką z Soraya :) sama też jestem posiadaczką takiej cery :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, ze również będziesz zadowolona :)
UsuńPłatków pod oczy nigdy za mało:)))
OdpowiedzUsuń