Temat pielęgnacji jest bardzo ważny. Wciąż poszukujemy swoich ulubieńców wśród wielu marek. Chcemy przecież by nasze ciało było odżywione a jego jędrność i kondycja pozostały w jak najlepszym stanie mimo upływających dni. Ja znalazłam coś, co odpowiada mojej kapryśnej skórze.
Zapraszam na recenzję :)
O produkcie: W dużym opakowaniu zawarto 300 ml masła przeznaczonego do pielęgnacji ciała. Opakowanie zabezpieczono srebrną folią stąd mamy pewność, że wcześniej nikt przed nam nie użył zawartości. Produkt jest w kolorze białym a jego konsystencja jest lekka jak na masło przystało. Opakowanie jest plastikowe i przeźroczyste a zamykane jest przez zakrętkę co ułatwia nabieranie kosmetyku na dłoń. Kolorystyka utrzymana jest w kolorach: brązu, bieli, złota i błękitu.
Od producenta: " Wzbogacona o olej arganowy formuła zapewni Twojej skórze intensywne i długotrwałe nawilżenie. Dzięki zawartości cennych składników: masła Shea, białka pszenicznego, keratyny, panthenolu, witaminy E i aloesu, Masło widocznie ujędrni i zregeneruje Twoją skórę, pozostawiając ją wyjątkowo miękką i gładką w dotyku. "
Moja opinia: Z suchością skóry borykam się nie od dziś. Szukam więc produktu, który nie tyle po prostu nawilży ciało po kąpieli co sprawi, że będę cieszyć się miękką skórą na dłużej i suchość nie powróci po godzinie. Tutaj spisuje się świetnie. Bogaty skład i lekka konsystencja kremu sprawia, że bez problemu wchłania się w skórę i rozprawia się z problemem już po chwili od nałożenia. Niewątpliwym plusem jest brak tłustego filmu, którego wręcz nie znoszę. Delikatnie pachnie, ale nie jest to też zapach, który pozostanie przez długi czas. Muszę też podkreślić jego wydajność - na prawdę potrzeba nie wiele na rozsmarowanie na ciele aby wydobyć oczekiwany efekt.
Podsumowując: Jeśli szukasz wydajnego, lekkiego i na prawdę skutecznego produktu do pielęgnacji ciała - koniecznie sprawdź to masło. Ja jestem nim na prawdę oczarowana ;)
Bardzo lubię takie masełka :)
OdpowiedzUsuńWygląda na prawdę świetnie :) Lubię treściwe masła, które dają dużą dawkę nawilżenia :)
OdpowiedzUsuńInteresująco wygląda :)))
OdpowiedzUsuńI trzeba go sprawdzić :)
UsuńSkoro nie pozostawia tłustego filmu to coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię tłustego filmu po nałożeniu :) Dlatego tak chwalę :)
UsuńKochana dostałaś nominację do Liebster Blog Award. Wszystkie informacje są u mnie na blogu w najnowszym wpisie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! :)
uwielbiam masła, a z tej firmy jeszcze nie miałam :D
OdpowiedzUsuńPolecam sprawdzić, nie będziesz zawiedziona :)
UsuńJA nie wiem p oco pchac parafinę :P
OdpowiedzUsuńmoje ciało coś niezbyt lubi argan.
OdpowiedzUsuń