niedziela, 17 kwietnia 2016

# polskie świece # wosk

Spróbujmy Polskiej Świecy - pierwsze zamówienie.


Do tej pory w moim kominku palił się tylko wosk Yankee Candle. Dzięki namowom Moniki [link] postanowiłam sprawdzić nieco inne świeczki. Zapraszam do notki o polskich woskach. 






Do pierwszych testów wybrałam 4 zapachy. Stawiałam raczej na rześkie i nie słodkie zapachy. 
Pełną gamę zapachów znajdziecie tutaj


BASIL MANDARIN to wosk utrzymany w kolorystyce pomarańczowej. Biorąc go pod uwagę miałam na myśli mandarynkę i jej kwaskowaty i orzeźwiający zapach. Niestety wosk nie wydobył z siebie zapachu, ledwo wyczuwalny był tuż nad samym kominkiem. Niestety ale ani trochę nie czułam tam mandarynki a nawet wspomnianej w nazwie bazylii. 


Mieszanka zielonej i żółtej barwy. W takim tonie otrzymujemy wosk o zapachu LEMONGRASS. Niestety nic więcej poza nazwą. Tak samo jak w przypadku opisanym wyżej - zapach ledwo wyczuwalny nad kominkiem. 


W żółtej kolorystyce wosku utrzymany jest zapach TROPICAL FRUITS. Tutaj zaskoczenie, bo zapach czuć delikatnie w całym pokoju. Trzeba długo się ' wczuć ' aby poczuć tam jakiekolwiek owoce. 


Na koniec zostawiłam wisienkę na torcie. Ten wosk czuć nawet bez palenia. Nie za słodki, nie za ostry. Nazwa dobrze odzwierciedla zapach - jest na prawdę kuszący i mogę go polecić :) 


-*-

Jedynym plusem tych wosków jest niewątpliwie ich cena. Każdy z nich kosztuje 1,55 zł, podczas gdy wosk Yankee oscyluje pomiędzy 5,60 za zapach miesiąca do 8 czy 9 zł za sztukę.  Ale coś za coś. Jest cena - jest zapach. 

Nie mam pojęcia, czy ja trafiłam na trefną serię bezzapachową, czy te woski na prawdę wcale nie pachną. Mam w planie jeszcze kiedyś zrobić zamówienie i mam cichą nadzieję, że będę tylko mile zaskoczona ich jakością. 



Znacie woski od naszego rodzimego producenta ? Jak je oceniacie?
A może polecicie mi jakiś zapach? 



9 komentarzy:

  1. Nie wiedziałam że woski robi też nasza Polska firma :) To że nie pachną za mocno może być i plusem i minusem równocześnie

    OdpowiedzUsuń
  2. ja mam ale jeszcze nie wypaliłam wszystkich :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Według mnie woski tej firmy są ok, każdy było czuć....

    OdpowiedzUsuń
  4. Skusiłabym się na zapach Erotic, ale obecnie używam elektrycznego kominka i mam niezły zapach wosków.

    OdpowiedzUsuń
  5. Czyli już wiem, że nawet nie mam po co je zamawiać.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja ostatnio nałogowo palę w kominku :) i nawet skusiłam się na świeczkę z Yanke, spróbowałabym innych wosków tańszych ale właśnie boję się, że nie będą aż tak intensywne jak Yanke. Ogólnie jeszcze widziałam i wąchałam te z Kringle i też są cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Miałam te woski i o ile pachniały w opakowaniu tak po zapaleniu zapachu juz nie było wcale...

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam, ale jednak nie kupię ich. Zostanę wierna YC :)

    OdpowiedzUsuń